Czym jest tularemia? Objawy, przyczyny i sposoby leczenia

“Gorączka zajęcza” to potoczne określenie tularemii. Sporo w nim prawdy. Charakterystyczna jest dla niej właśnie gorączka, a źródłem zakażenia są między innymi króliki. Tularemia występuje wprawdzie bardzo rzadko, szczególnie w Polsce, ale może nieść za sobą różne powikłania. Przekonajmy się, czy tularemia jest groźna i jest się czego obawiać?

Czym jest tularemia?

Turalemia to bakteryjna, odzwierzęca choroba zakaźna. Powoduje ją bakteria o nazwie Francisella tularensis. Szczególnie wrażliwe na zakażenie są króliki, zające oraz gryzonie, ale chorują również na przykład koty domowe. Nie są możliwe zakażenia między ludźmi, jedynym źródłem choroby dla nas są zwierzęta. Tularemia jest chorobą występującą na całej półkuli północnej, za wyjątkiem Wielkiej Brytanii. W Europie najwięcej przypadków odnotowuje się na terenach skandynawskich i w Rosji. Tularemia jest też spotykana w Stanach Zjednoczonych. Według danych Państwowego Zakładu Higieny, rocznie w Polsce rozpoznawanych jest około 10 przypadków.

Objawy tularemii

Newsletter Medovita - przydatne informacje, dostęp do nowych e-booków przed premierą.
Zapisuję się

Objawy tularemii zwykle pojawiają się po 3-5 dniach po wniknięciu bakterii do naszego organizmu. Czas ten może się jednak przedłużyć aż do 21 dni. Początek jest nagły, z towarzyszącą wysoką gorączką, dreszczami, bólami mięśniowymi i stawowymi, nudnościami. Może wystąpić suchy kaszel, ból w klatce piersiowej, duszność i ból gardła, podobnie jak w infekcji dróg oddechowych. Na tym etapie, należy różnicować chorobę z zapaleniem płuc. Warto dodać, że gorączka jest zawsze obecnym objawem, a trwać może od kilku dni aż do kilku tygodni. Tularemia może rozwijać się w różny sposób i mieć wiele grup objawów. Przebieg zależy m.in od drogi zakażenia. Wyróżniamy:

  • Postać wrzodziejąco-węzłową – jest najczęstsza. Rozwija się po ukłuciu zakażonego owada np. kleszcza. W miejscu ukłucia pojawia się zaczerwienienie, obrzęk – zapalna zmiana miejscowa, która ulega owrzodzeniu. Taka niegojąca się rana jest bardzo bolesna. Powiększeniu ulegają także okoliczne węzły chłonne;
  • Tularemia węzłowa – podobna do wrzodziejąco-węzłowej, nieco łagodniejsza;
  • Postać oczno-węzłowa – bardzo rzadka. Dochodzi do niej, gdy bakterie po kontakcie ze zwierzęciem zostaną przeniesione na palcach rąk osoby do oka lub poprzez powietrze. Objawia się najczęściej jednostronnym zapaleniem spojówek z owrzodzeniami i towarzyszącymi powiększonymi węzłami chłonnymi;
  • Postać ustno-gardłowa – występuje po spożyciu niedogotowanego mięsa chorego zwierzęcia lub zanieczyszczonej wody. Ujawnia się jako zapalenie jamy ustnej lub gardła z owrzodzeniami i powiększeniem węzłów chłonnych;
  • Tularemia płucna – występuje rzadko. Inhalacja kurzu lub aerozoli zanieczyszczonych bakteriami Francisella tularensis może spowodować rozwinięcie się tularemii płucnej, która jest jedną z najcięższych postaci choroby;
  • Postać trzewna (żołądkowo-jelitowa) – bardzo ciężka z wysoką gorączką, bólami brzucha i biegunką. W tej postaci nie pojawiają się zmiany na skórach i błonach śluzowych;
  • Tularemia duropodobna -najcięższa postać, która jest bezpośrednim zagrożeniem życia, ponieważ może dojść do wstrząsu (wstrząs jest ogólnym określeniem niewydolności organizmu, występującej wskutek niewystarczającego zaopatrzenia tkanek w tlen) i niewydolności narządowej. Tutaj również nie występują zmiany skórne, ani powiększenie węzłów chłonnych.

Przyczyny tularemii

Czy wiesz że: duża zakażalność i łatwość rozprzestrzeniania tularemii sprawia, że może ona zostać użyta jako broń biologiczna? Dlatego została zakwalifikowana do tzw. patogenów kategorii A, które mają potencjalne zastosowanie w bioterroryzmie.

Naturalnym rezerwuarem bakterii powodującej tularemię (Francisella tularensis) są zające, króliki, myszy i wiewiórki ulegające zakażeniu po ukłuciu przez kleszcze, komary, muchy albo przez kontakt ze skażonym środowiskiem, np. wodą czy glebą. Styczność z chorymi zwierzętami lub bezpośrednie ukąszenie owada jest przyczyną większości zachorowań u ludzi. Do infekcji może dojść przez kontakt skóry z zakażonym zwierzęciem, spożycie skażonej wody, ekspozycję zawodową (np. w laboratorium), inhalację zanieczyszczonego kurzu lub aerozolu. Tak więc, tularemia jest chorobą zakaźną, jednak nie przenoszą ją ludzie.

Diagnostyka tularemii

Tularemia jest chorobą niezwykle trudną do rozpoznania. Występuje bardzo rzadko, a objawy z łatwością mogą zostać przypisane innym, częściej występującym chorobom. Dlatego bardzo ważny jest wywiad – należy powiedzieć lekarzowi o wszystkich możliwych kontaktach ze zwierzętami i ugryzieniach owadów. W celu potwierdzenia rozpoznania wykonuje się badania krwi oraz posiewy mikrobiologiczne. Do badań mikrobiologicznych można wykorzystać materiał ze zmian skórnych, z węzłów chłonnych, wymaz z gardła lub wydzielinę dróg oddechowych. Pamiętajmy, nawet jeżeli wydaje nam się mało prawdopodobne, że kontakt ze zwierzęciem mógłby być przyczyną tularemii, nie zapominajmy o tym wspomnieć lekarzowi podczas wywiadu.

Leczenie tularemii

W leczeniu tularemii stosuje się antybiotyki, zwykle w postaci długiej, 10-21-dniowej kuracji. Głównie z wyboru streptomycynę lub gentamycynę. Skuteczne są też tetracykliny, fluorochinolony i chloramfenikol. Jednak są one dużo bardziej toksyczne, szczególnie chloramfenikol. Większość pacjentów zostaje w pełni wyleczona, jednak objawy choroby mogą się utrzymywać przez wiele tygodni. Nieleczona tularemia wiąże się ze śmiertelnością rzędu 5-15%, natomiast leczona 1-3%.

Zapamiętaj: Turalemia to bakteryjna, odzwierzęca choroba zakaźna. Powoduje ją bakteria o nazwie Francisella tularensis.

Tularemia to rzadka, ale bardzo groźna choroba. Aby uniknąć zachorowania, obowiązują nas podobne zasady jak przy innych chorobach odzwierzęcych – unikanie kontaktu z chorymi lub martwymi zwierzętami, używanie rękawic podczas dotykania gryzoni, stosowanie repelentów przeciw insektom oraz unikanie spożywania wody i żywności nieznanego pochodzenia oraz bez odpowiedniej obróbki termicznej. W sytuacji podejrzenia, że bakterie znajdują się w powietrzu należy używać masek. Trwają prace nad szczepionką przeciwko tularemii, ale obecnie jeszcze nie jest ona dostępna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *