Co to jest fuga dysocjacyjna? Objawy, przyczyny i sposoby leczenia

Nasz organizm i umysł w różny sposób stara się radzić sobie w sytuacjach stresowych. Czasami wypieramy nieprzyjemne wspomnienia. Niekiedy, jeżeli człowiek nie potrafi poradzić sobie z dotykającymi go problemami, dochodzi do wykształcenia się patologicznych form radzenia sobie z traumą. Są to tak zwane zaburzenia konwersyjne inaczej zwane dysocjacyjnymi. Polegają na zaburzeniu integralności człowieka i jego spójności w zakresie pamięci, tożsamości, odczuwania i kontroli nad ciałem. Pacjent w różny sposób próbuje odłączyć się od swoich wspomnień, ciała czy znanego mu otoczenia. Dochodzi do tego zwykle w wyniku traumy, trudności życiowych albo konfliktów – zarówno tych międzyludzkich, jak i toczących się w głowie chorego. Jednym z zaburzeń z tego spektrum jest fuga dysocjacyjna, występująca właśnie w takich okolicznościach. Jest ona związana z dużym stresem i zwykle pojawia się nagle.

Co to jest fuga dysocjacyjna?

Jest to patologiczny stan wywołany przeżyciem traumatycznym np. po śmierci bliskiej osoby, gwałcie czy wypadku, w którym chory nie potrafi w sposób normalny poradzić sobie z sytuacją. Uruchamia więc patologiczne mechanizmy, które mają na celu oddzielenie go od zaistniałej trudnej sytuacji. Zdarza się ona częściej u kobiet, rzadko poprzedzona jest powszechnie nazywaną histerią. Trwa zwykle krótko od kilku dni, czasem tygodni, w wyjątkowych sytuacjach może przedłużać się do miesięcy.

Fuga dysocjacyjna – objawy

Newsletter Medovita - przydatne informacje, dostęp do nowych e-booków przed premierą.
Zapisuję się

Kluczowym objawem fugi dysocjacyjnej jest amnezja. Chory nie zachowuje się dziwacznie jednak podejmuje bezcelowe wycieczki po z okolicy, często z dala od domu.

Zapamiętaj: Fuga dysocjacyjna jest to patologiczny stan wywołany przeżyciem traumatycznym np. po śmierci bliskiej osoby, gwałcie czy wypadku, w którym chory nie potrafi w sposób normalny poradzić sobie z sytuacją.

Podróżowanie to jest zorganizowane – potrafi kupić bilet, wsiąść do autobusu, jednak nie są zgodne z jego standardowym planem dnia i rutyną. Mogą być to jednak miejsca znane, wcześniej odwiedzone o nacechowaniu emocjonalnym. Pacjent zachowuje podstawowe czynności takie jak jedzenie, picie czy dbanie o higienę, nie wygląda na osobę chorą. Po zniknięciu fugi, nie pamięta zupełnie, co się wydarzyło. Kluczowe jest wykluczenie innych przyczyn chorobowych. Czasem na okres tych podróży u pacjenta ujawnia się nowa tożsamość.

Fuga dysocjacyjna – przyczyny

Fugę dysocjacyjną, tak jak większość tego typu zaburzeń wywołuje silny stres, niemożliwy do przepracowania przez psychikę osoby chorej. Pojawia się w wyniku ogromnej traumy lub konfliktu. Nie musi być to czasem obiektywnie oceniona skala problemu, jednak wystarczająca dla danej jednostki, by rozchwiać ją na tyle psychicznie, żeby doszło do tak zwanych zaburzeń konwersyjnych. Czasem mogą być to nawet nie widoczne dla otoczenia spory wewnętrzne, z którymi osoba nie potrafi sobie dać rady. Następuje oddzielenie się części pamięci, osobowości, od ciała, otoczenia, by chory w ten sposób mógł uporać się z trudnością i odsunąć od siebie to wydarzenie.

Fuga dysocjacyjna – leczenie

Należy wykluczyć inne przyczyny takiego zachowania np. występujące po napadach padaczkowych. Czasem bywa trudne odróżnienie tego stanu od symulowania przez pacjenta.

Czy wiesz że: istnieje całe spektrum zaburzeń dysocjacyjnych, mających podłoże w traumie? Inne z nich to amnezja dysocjacyjna, stupor, czyli tak zwane osłupienie, trans i opętanie, zaburzenia ruchu, czy nawet drgawki dysocjacyjne. Wszystkie wymagają pomocy psychiatry i psychoterapeuty, gdyż trzeba w pierwszej kolejności wykluczyć inne podłoże poważnych objawów, a po potwierdzeniu zaburzeń konwersyjnych pomóc pacjentowi w zaistniałej sytuacji.

Jednak gdy mamy pewność co do diagnozy nie pozostaje nam wiele opcji leczenia. Zwykle fuga dysocjacyjna ustępuje samoistnie, jednak może utrzymywać się długo, jeśli bodziec stresowy nie mija, a osoba chora nie znajduje innego wyjścia z sytuacji. Podstawową formą leczenia jest psychoterapia i w pierwszym rzucie to ona jest rekomendowana, choć praca z taką osobą bywa trudna i mało skuteczna. W wyjątkowych sytuacjach rozważyć można leczenie farmakologiczne, które ma zredukować poziom lęku i stresu, jednak tylko po to, by móc zacząć skuteczną psychoterapię, nie jako leczenie samo w sobie. Długotrwałe stosowanie leków nie jest zalecane.

Osoba reagująca w ten sposób na stres znajduje się w dużym kryzysie i potrzebuje pomocy. Sama może mieć trudność z zauważeniem tego typu zmian u siebie, działać w pewnym sensie na autopilocie, a po zakończeniu epizodu nic nie pamiętać – to wszystko składa się na potencjalne trudności w podjęciu psychoterapii. Nawet po zakończeniu okresu fugi, taka pomoc jest konieczna, pokazuje bowiem, że osoba nie wykorzystała fizjologicznych, a patologiczne drogi radzenia sobie i może nadal być obciążona stresem, a epizod może się powtórzyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *