Chorych z rozpoznaną przewlekłą chorobą nerek stają przed wieloma dylematami. Jak teraz będzie wyglądało ich życie, co mogą zrobić by zatrzymać lub spowolnić proces postępowania choroby, jak zapobiec konsekwencjom choroby? Z pomocą przychodzi dializoterapia, czyli leczenie nerkozastępcze.
Co to jest dializa nerek?
Samo pojęcie „dializa” (z języka greckiego „diálysis”) – oznacza „rozdzielanie”. Metoda ta ma na celu zastąpienie funkcji nerek, które są niewydolne z powodu choroby, a więc polega na naśladowaniu działania nefronu – jednostki funkcjonalnej nerek. Zawarta w nefronie bariera filtracyjna oraz system kanalików umożliwiają sprawowanie przez nerki ich życiowo ważnej funkcji, dzięki której organizm człowieka może zatrzymać niezbędne składniki, a pozbyć się z moczem szkodliwych i wysoce toksycznych produktów przemiany materii. Schyłkowa niewydolność nerek stanowi zagrożenie życia, dlatego u tych osób musi zostać włączone leczenie nerkozastępcze tzw. dializoterapia. Najczęściej stosowane są dwie metody w postaci hemodializy lub dializy otrzewnowej.
Na czym polega dializa nerek?
Hemodializa (dominująca w Polce metoda leczenia nerkozastępczego) za pomocą specjalnego aparatu nazywanego „sztuczną nerką” wykorzystuje różnice stężeń pomiędzy substancjami szkodliwymi zawartymi w krwi oraz specjalnie dobranym płynem dializacyjnym. Dzięki tej różnicy toksyny metaboliczne przechodzą przez błonę półprzepuszczalną rurek dializatora i są usuwane razem z płynem dializacyjnym. W podobny sposób, ale na zasadzie różnicy ciśnień, usuwany jest nadmiar wody. W celu umożliwienia realizacji tej metody leczenia, konieczne jest wytworzenie u chorego dostępu naczyniowego, aby w wydajny sposób transportować krew do dializatora i już oczyszczoną z toksyn – z powrotem do organizmu. Najlepszym rozwiązaniem jest przetoka tętniczo-żylna z naczyń własnych. Wytwarzana jest ona najczęściej podczas zabiegu chirurgicznego w obrębie przedramienia lub uda na miesiąc przed rozpoczęciem dializ. Inną możliwością jest sztuczna przetoka z wykorzystaniem specjalnej protezy naczyniowej lub cewnik naczyniowy, jednak te metody wiążą się z większą ilością powikłań oraz cechują się mniejszą wytrzymałością. Zabiegi hemodializy trwają około 4h i odbywają się w przeznaczonych do tego „stacjach dializ”, ok. 3 razy w tygodniu.
Dializa otrzewnowa umożliwia usuwanie szkodliwych substancji za pomocą otrzewnej, która w tym wypadku pełni rolę błony dializacyjnej. Otrzewna jest błoną surowiczą, wyścielającą od wewnątrz jamę brzuszną. Aby przeprowadzić zabieg dializy należy wszczepić wcześniej pacjentowi tzw. cewnik otrzewnowy. Do cewnika podłączany jest pojemnik z płynem dializacyjnym o odpowiednim składzie, który napływa stopniowo do jamy brzusznej, a następnie na zasadzie dyfuzji dzięki gradientowi stężeń między substancjami w płynie i we krwi chorego dochodzi do wymiany składników toksycznych, jonów i wody. Po kilku godzinach płyn wypuszcza się, jednak czynność trzeba powtórzyć kilka razy w ciągu dnia. Dodatkowo jama otrzewnej jest wypełniona płynem przez całą noc. Liczba wymian oraz skład płynu dializacyjnego są określane indywidualnie, stosownie do zapotrzebowania pacjenta. Zaletą metody jest możliwość jej wykonywania w domu, po uprzednim przeszkoleniu.
Dializa nerek – skutki uboczne
W przypadku hemodializy najczęstszym powikłaniem jest świąd skóry, który może występować nawet w 75% przypadków. Oprócz tego dużo osób doświadcza również bólu głowy czy kurczy mięśniowych. Hipotensja, czyli spadek ciśnienia może pojawić się już w trakcie zabiegu lub zaraz po jego zakończeniu. Uważa się, że powstaje w wyniku utraty objętości wewnątrznaczyniowej, ale nie jest to jedyny czynnik biorący udział w jej powstawaniu. Z poważnych powikłań, występujących znacznie rzadziej, należy wymienić hemolizę i zator powietrzny, które mogą wynikać z błędów medycznych popełnionych w trakcie prowadzenia dializy.
Chorzy, którym przeprowadza się hemodializę z przyczyn życiowych, z powodu ciężkiego zatrucia toksynami mocznicowymi w przebiegu choroby nerek, podczas wykonywania pierwszych dializ lub zaraz po ich zakończeniu, może rozwinąć się tzw. zespół niewyrównania (disequilibrium syndrome). Pojawienie się tego zespołu bezpośrednio związane jest ze wzrostem ilości wody w ośrodkowym układzie nerwowym , prowadzącym do wystąpienia obrzęku mózgu. W wyniku tego u pacjenta mogą pojawić się bóle głowy, nudności, wymioty, dezorientacja, drżenie mięśniowe. W ciężkich przypadkach śpiączka, drgawki oraz zgon chorego. Mając to na uwadze, pierwsze dializy wykonywane u tych chorych powinny być krótkie, z małym przepływem krwi i osłoną w postaci leków przeciwobrzękowych.
Zespół pierwszego użycia dializatora (first-use syndrome) jest powikłaniem wynikającym z wystąpienia gwałtownej reakcji alergicznej. Przebieg jest ciężki, może doprowadzić nawet do zgonu chorego. Reakcja rozwija się w odpowiedzi na obce białko wprowadzone do organizmu już w ciągu kilku pierwszych minut dializoterapii nowym aparatem fabrycznie sterylizowanym za pomocą tlenku etylenu. U pacjenta może wystąpić niepokój, uczucie gorąca, duszność, a nawet wstrząs anafilaktyczny. Konieczne jest natychmiastowe przerwanie zabiegu oraz postępowanie przeciwwstrząsowe.
Powikłania związane z dializą otrzewnową najczęściej mają związek z zakażeniami cewnika otrzewnowego lub tunelu cewnika, do których najczęściej dochodzi w wyniku transmisji drobnoustrojów przez ciągłość ze skóry. Najczęstszym czynnikiem etiologicznym jest Staphylococcus aureus, naturalnie kolonizujący skórę człowieka.
Bardzo poważnym powikłaniem i niestety dosyć częstym w przypadku chorych wykonujących dializę otrzewnową szczególnie w warunkach domowych jest dializacyjne zapalenie otrzewnej. Dochodzi do transmisji patogenów do jamy otrzewnej i wywołania jej stanu zapalnego, co stanowi zagrożenie życia. Do typowych objawów należą gorączka, ból brzucha, nudności, wymioty, objawy otrzewnowe (objaw Blumberga, deskowate napięcie mięśni brzucha), zmętnienie płynu dializacyjnego. W leczeniu należy zastosować początkowo antybiotykoterapię empiryczną, a następnie po otrzymaniu wyniku posiewu dializatu, leczenie antybiotykiem celowanym.
Nieadekwatna ultrafiltracja świadczy o tym, iż podczas dializy organizm nie jest oczyszczany z odpowiedniej ilości toksyn. Otrzewna nie jest idealną błoną dializacyjną i z czasem może dochodzić do jej nadprzepuszczalności, co oznacza iż nie spełnia już ona od tej pory funkcji filtracyjnej i zostaje zaburzony transport substancji, który ma służyć dializie.
Inne powikłania dializy otrzewnowej są bezpośrednio związane z obecnością w trakcie zabiegu płynu dializacyjnego w jamie brzusznej, który zwiększa ciśnienie wewnątrzbrzuszne. Konsekwencją tego jest możliwość powstawania przepuklin brzusznych, przedostawania się płynu dializacyjnego do powłok brzucha, jamy opłucnej, co może powodować zaburzenia wentylacji. Pacjenci mogą odczuwać zwiększony ucisk na żołądek, a w jego wyniku refluks żołądkowo-przełykowy.
Przeciwwskazania do leczenia nerkozastępczego
W dzisiejszych czasach dostępność leczenia dializami jest duża, dlatego jest ono oferowane szerokiej grupie pacjentów, bez względu na wiek oraz choroby towarzyszące. Za przeciwwskazania uznaje się rozsianą chorobę nowotworową oraz ciężki zespół otępienny, który może uniemożliwić współpracę chorego podczas leczenia.
Natomiast w przypadku dializy otrzewnowej, z metody tej są wyłączeni pacjenci, u których otrzewna nie może pełnić swojej funkcji jako błony dializacyjnej. Dochodzi do tego m.in. w wyniku zwłóknienia otrzewnej, zrostów wewnątrzotrzewnowych powstających po zabiegach chirurgicznych w obrębie jamy brzusznej, nowotworu otrzewnej.
Wnioski i rokowanie
Rokowanie pacjenta, który wymaga dializoterapii zależy przede wszystkim od stopnia zaawansowania niewydolności nerek oraz od innych chorób towarzyszących. Bez cienia wątpliwości leczenie nerkozastępcze wydłuża życie i poprawia jego jakość, zmniejszając dolegliwości związane z chorobą. W dobie dzisiejszej medycyny leczenie to może trwać lata, wielu pacjentów pracuje w swoim zawodzie, uprawia aktywność fizyczną, podróżuje. Dializoterapia nie stanowi również przeciwwskazania do zajścia w ciążę, co jest ważne szczególnie w przypadku młodych kobiet.
Podsumowując leczenie nerkozastępcze stanowi w dzisiejszych czasach ogromną możliwość dla pacjentów ze schyłkową niewydolnością nerek. Jest to życie pełne poświęceń, wymagające zdyscyplinowania oraz dużej współpracy w trakcie leczenia, które może być uciążliwe. Należy jednak pamiętać, że zarówno hemodializa, jak i dializa otrzewnowa pomagają jedynie wyrównać skutki niewydolności nerek, jednak nie leczą samej choroby. W związku z tym, wszystkie osoby dializowane powinny być traktowane jako potencjalny biorca przeszczepu nerki, bo tylko ta metoda zapewnia największą przeżywalność oraz zapewnia najlepszy komfort życia u chorych ze schyłkowa niewydolnością nerek.