Borelioza u dzieci – objawy oraz leczenie

Okazuje się, że zwykłe ukąszenie przez kleszcza może mieć naprawdę poważne konsekwencje. Na Mazurach czy Podlasiu, gdzie chętnie spędzamy wolny czas, co 4 kleszcz jest nosicielem boreliozy. Czym jest krętkowica kleszczowa? Jak rozpoznać jej pierwsze objawy? Czy da się ją wyleczyć?

Co to jest bolerioza?

Borelioza nazywana jest również krętkowicą kleszczową lub chorobą z Lyme. Najwięcej, bo ponad 80%, zachorowań w Polsce dotyczy ma miejsce w miesiącach letnich, czerwcu i lipcu. Choć czynnikiem etiologicznym jest tutaj bakteria-krętek, do zakażenia niezbędny jest również wektor ją przenoszący, a więc kleszcz. Jego ślina lub wymiociny mogą spowodować przedostanie się krętków do naszego organizmu. W chwili, kiedy zauważymy u siebie czy naszego dziecka ukąszenie, najlepiej udać się do lekarza jak najszybciej, aby usunąć pajęczaka, bądź samodzielnie delikatnie wyciągnąć go za pomocą specjalnej pęsety, którą można zakupić w aptece. Szybkie pozbycie się źródła krętków oraz włączenie leczenia może zapobiec bardzo groźnym powikłaniom i rozwojowi choroby.

Objawy boreliozy u dzieci

Newsletter Medovita - przydatne informacje, dostęp do nowych e-booków przed premierą.
Zapisuję się

Etapy boreliozy standardowo dzielimy na 3 fazy, zależne od lokalizacji, czasu trwania i rozproszenia choroby: infekcja zlokalizowana, rozsiana i przewlekła. Dla rodziców dziecka po ekspozycji na zakażenie największe znaczenie ma jednak szybkość występowania objawów. Bezpośrednio po ukąszeniu kleszcza powinniśmy być wyjątkowo wyczuleni na sygnały wczesne boreliozy, czyli przede wszystkim miejscowe zmiany skórne, bóle stawowe i objawy sugerujące zajęcie układu nerwowego. Na co zwrócić uwagę, kiedy podejrzewamy, że pajęczak mógł zaatakować nasze dziecko?

Po pierwsze – skóra, na której zmiany ujawnią się najpóźniej do 3 miesięcy od ukąszenia:

  • rumień wędrujący (EM) zmiana przyjmuje postać zaczerwienionej plamy z charakterystycznym centralnym przejaśnieniem; dość szybko zwiększa swój obwód; zazwyczaj jest to plamka o regularnym owalnym lub okrągłym kształcie, która pojawia się w ciągu 1–3 tygodni po ukąszeniu kleszcza, tam, gdzie przyssał się pajęczak, najczęściej więc na skórze kończyn górnych lub dolnych. Jest to jedyny objaw boreliozy, który nie wymaga przeprowadzenia dodatkowego badania serologicznego w celu postawienia diagnozy. Niestety rumień nie zawsze wygląda książkowo, a więc stwierdzenie ze 100% pewnością, że to EM, nie jest łatwe. Często lekarz chcąc zobaczyć dynamikę powiększania się zmiany obrysuje jej granicę długopisem i zaleci zgłoszenie się po 1 dniu; jeżeli rumień ma typowy wygląd, zdecydowanie narasta, a jego średnica przekroczyła 5 cm, rozpoznanie jest pewne. Zdarza się jednak, że ukąszenie spowoduje powstanie zwykłej czerwonej plamki lub grudki, pozbawionej centralnego przejaśnienia, nie będzie ona wykazywała regularnego obrysu, a pojawi się  nawet do 3 miesięcy od ukąszenia. Dziecko może narzekać na swędzenie plamki; oznacza to, że u maluszka rozwinęła się tzw. zmiana nietypowa. Wówczas najwcześniej 2 tygodnie po wystąpieniu objawu przeprowadza się dodatkowe badanie wykrywające obecność przeciwciał przeciwkrętkowych;
  • chłoniak limfocytowy skóry (BL) możemy podejrzewać, jeżeli u dziecka zaobserwujemy obecność niebieskawo-czerwonej grudki. U małych pacjentów ta forma manifestacji skórnej zakażenia pojawia się zdecydowanie częściej aniżeli u dorosłych. Zmianę zauważyć jest nieco trudniej najczęstsza lokalizacja to małżowina uszna, brodawki sutkowe i moszna u chłopców. Czasami zdarza się, że maluszek skarży się dodatkowo na zmęczenie, a mama mierząc temperaturę zauważa gorączkę i powiększone węzły chłonne. Należy zgłosić się wówczas do lekarza, który obejrzy dziecko i wykona badania potwierdzające rozpoznanie. Warto zaznaczyć, że taka zmiana może utrzymywać się nawet kilka lat od momentu, w którym doszło do zakażenia;

Słuchajmy naszych dzieci, często same zgłaszają niepokojące sygnały:

Czy wiesz że: maj to miesiąc Świadomości Boleriozy?

  • objawy grypopodobne maluszek po wycieczce do lasu jest niespokojny, senny, ma gorączkę i narzeka na bóle mięśni i stawów, szybko się męczy, a dodatkowo ma problemy z koncentracją? To niepokojący sygnał. Może być przejawem zwykłego przeziębienia, ale i początków działania krętka w jego organizmie. Czasami objawy skórne mogą nie wystąpić albo najzwyczajniej możemy ich nie dostrzec. Wówczas jako pierwszy symptom potraktujemy pewne typy infekcji rozsianej we wczesnym stadium, czyli pojawiające się od kilku tygodni do kilku miesięcy od ukąszenia:
  • wędrujące bóle mięśni, stawów i kości mogą wystąpić bardzo wcześnie, bo już 2 tygodnie od ukąszenia. Jest to pierwszy etap zmian związanych z układem ruchu w boreliozie. Jeżeli bóle te nawracają co kilka tygodni, niestety istnieje ryzyko, że rozwinęło się nawracające zapalenie stawów. W sposób asymetryczny zajmuje ono zazwyczaj duże ruchome połączenia kostne kończyn stawy kolanowe oraz łokciowe, a także obręcz barkową i biodrową. Początkowo obszary te mają charakter zapalny, są bolesne, nadmiernie ucieplone i obrzęknięte. Postępujące zajęcie stawów może doprowadzić do ich unieruchomienia i zesztywnienia w ciągu kilku lat po pierwotnym zakażeniu i przejść w formę przewlekłego zapalenia stawów.
  • Objawy z układu nerwowego zazwyczaj światłowstręt, wymioty i bóle głowy. W przypadku dzieci także trudności w nauce, problemy ze skupieniem uwagi. Maluch staje się ospały i spowolniony lub wprost przeciwnie nadmiernie pobudzony. Mogą one sugerować rozwijające się limfocytowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Czasami zauważymy zaburzenia mimiki twarzy związane z zajęciem przez proces chorobowy nerwów czaszkowych, głównie nerwu twarzowego czy zaburzenia czucia lub parestezje, stanowiące efekt uszkodzenia nerwów obwodowych. Zmiany te mogą przejść w formę przewlekłą: zapalenie mózgu i rdzenia, neuropatię obwodową lub przewlekłą encefalopatię.
  • Objawy kardiologiczne rzadko jesteśmy w stanie zauważyć je sami, maluch również nie będzie się raczej skarżył na dolegliwości sercowe. Zazwyczaj zapalenie mięśnia sercowego wykrywane jest przypadkowo w trakcie wykonywania EKG, gdzie obecne są bloki przewodzenia przedsionkowo-komorowego. Jeżeli badanie elektrokardiograficzne nie zostanie wykonane, możemy nawet nie zauważyć zapalenia, ustępuje ono bowiem samoistnie w ciągu kilku tygodni.

Zapamiętaj: Boleriozę leczy się tylko i wyłącznie antybiotykami!

Stadium choroby przewlekłej rozwija się nawet do 10 lat od ukąszenia i obejmuje wymienione wyżej formy neuroboreliozy, zapalenia stawów oraz zmiany zanikowo-zapalne powłok (ścieńczenie skóry), czyli przewlekłe zanikowe zapalenie skóry kończyn.

Leczenie boreliozy u dzieci

W związku z tym, że borelioza jest zakaźną chorobą bakteryjną, podstawę leczenia stanowi antybiotykoterapia. Trwa ona zazwyczaj 21–28 dni, w zależności od zastosowanego farmaceutyku. Wybór leku zależny jest od rozpoznanych zmian (stadium choroby). U dzieci obowiązuje zasada przeliczania dawki antybiotyku na masę ciała malucha, a zatem drobny na swój wiek 10-latek może otrzymać dokładnie tę samą ilość leku co przeciętny 8-latek. Zazwyczaj stosujemy jeden z 2 antybiotyków: doksycyklinę lub amoksycylinę. Leczeniem drugiego rzutu są makrolidy (azytromycyna). Kiedy zrezygnujemy z leków pierwszej linii? Ogólne zasady nie zalecają podawania doksycykliny dzieciom poniżej 12. roku życia ze względu  na możliwość indukowania zaburzeń rozwoju szkliwa i szkieletu kostnego.  Amoksycyliny z kolei nie zastosujemy u maluchów z nadwrażliwością na antybiotyki z grupy penicylin. W większości przypadków leki podawane są doustnie. Dożylnie prowadzimy terapię u maluchów z zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, korzeni, mózgu i rdzenia, a także przy zapaleniu mięśnia sercowego i nawrotach postaci stawowej.

Nie warto ryzykować wystąpieniem poważnych powikłań. Jeżeli zabieramy malucha do parku lub lasu wyposażmy się w skuteczny repelent, a pociechę ubierzmy tak, aby kleszcz nie miał dostępu do skóry. Uważajmy też na domowe zwierzaki i gołębie atakowane przez obrzeżki, które mogą przenosić chorobę na najmłodszych. Jeśli doszło do ukąszenia, jak najszybciej zgłośmy się do lekarza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *